Ruszył wyścig po Antoine'a Griezmanna. FC Barcelona ma poważnego rywala

Ruszył wyścig po Antoine'a Griezmanna. Francuzem interesuje się nie tylko Barcelona, ale też PSG.
Griezmann latem odejdzie z Atletico Madryt. Wczoraj klub ogłosił wolę piłkarza, a ten uzasadnił, dlaczego zdecydował się na taki krok. Mistrz świata stwierdził, że potrzebuje nowych wyzwań.
Powszechnie za faworyta do pozyskania Griezmanna uważa się Barcelona, która już rok temu mocno zabiegała o francuskiego napastnika. Mistrzowie Hiszpanii nie są jednak jedynym klubem, który zamierza sprowadzić gracza Atletico. Poważnie interesuje się nim także PSG.
Mistrzowie Francji zamierzają odświeżyć drużynę po rozczarowującym sezonie, w którym znów nie byli w stanie rywalizować o zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Latem Parc des Princes ma opuścić m.in. Edinson Cavani. Griezmann miałby być jego następcą.
Według "Mundo Deportivo" Francuz mógłby liczyć w Paryżu na znacznie większą pensję niż w Barcelonie. - PSG wkroczyło do akcji w ostatniej chwili. Griezmann musi się zastanowić, co woli: pieniądze w ojczyźnie czy grę w piłkę z Leo Messim - napisał hiszpański dziennik.
Transfer Griezmanna zostanie sfinalizowany po 1 lipca. Po tym dniu klauzula odejścia zapisana w jego kontrakcie spadnie z 200 do 120 mln euro.
Transfer Griezmanna zostanie sfinalizowany po 1 lipca. Po tym dniu klauzula odejścia zapisana w jego kontrakcie spadnie z 200 do 120 mln euro.