Runjaic skomentował zwolnienie z Legii Warszawa

Kosta Runjaic to najdłużej pracujący szkoleniowiec w Legii za kadencji Dariusza Mioduskiego. Niemiec odpowiadał za wyniki stołecznego zespołu od lipca 2022 do kwietnia 2024.

W trakcie sezonu 2023/24 szkoleniowiec został dość niespodziewanie zwolniony. Szybko jednak znalazł nowe miejsce pracy, bo po jego usługi zgłosiło się Udinese. Runjaic trafił więc do znacznie mocniejszej ligi i być może z tego względu nie jest szczególnie zły na końcówkę pobytu w Warszawie.

- Legia to już dla mnie przeszłość. Spędziłem tam dobry i udany czas. Zarówno pierwszy, jak i drugi sezon były wyjątkowe i pełne wyzwań. Zdobyłem w tym okresie nowe doświadczenia, mogłem rozwinąć się jako człowiek i jako trener, a także poznałem wielu fajnych i kompetentnych ludzi. Jednym z nich jest Przemysław Małecki, moja "prawa ręka" w Udine - powiedział w Przeglądzie Sportowym Onet.

- Stało się, jak się stało. Nie patrzę wstecz ani daleko w przyszłość. Najważniejsze jest "tu i teraz". Teraz jestem w Udine, w Serie A, więc czas spędzony w Warszawie nie mógł być taki zły - podkreślił.

- Ambitny trener nigdy nie jest w pełni usatysfakcjonowany. Piłka nożna i praca to ciągły proces. Tak samo było w Legii. (...) Nie wygląda to najgorzej, ale najważniejsze, szczególnie dla kibiców Legii, jest to, że nie mam na koncie mistrzostwa Polski. Oczywiście, że mnie to denerwuje, ale nie wiadomo, jakby to się potoczyło, gdybym został do końca. Nie pomaga jednak filozofowanie o tym teraz z perspektywy czasu - podsumował.

Runjaic, przynajmniej na początku swojej pracy we Włoszech, zbiera świetne recenzje. Jego Udinese zajmuje piąte miejsce w Serie A. Ekipa 53-latka awansowała również do 3. rundy Pucharu Włoch.