Ruch tonie w serii porażek. Awans staje się nierealny [WIDEO]

Ruch wygląda fatalnie w drugiej rundzie sezonu. Podopieczni Szulczka czekają na zwycięstwo od grudnia. Co więcej, przegrali ostatnio z Górnikiem Łęczna (0:1), Legią Warszawa (0:5) oraz GKS-em Tychy (0:1).

Szansą na przełamanie była czwartkowa potyczka z Miedzią Legnica. Ta jednak od samego początku układała się fatalnie. Goście otworzyli wynik w 4. minucie, a podwyższyli w 6. Najpierw trafił Kaczmarski, następnie Antolik.

Dzięki temu przyjezdni mogli przejść do defensywy, z czego skorzystali, ale tylko częściowo. Długo pozostawali znacznie bardziej konkretni w swoich atakach. Zmieniło się to dopiero w 43. minucie, gdy Szczepan podał do Preislera, a ten strzelił gola kontaktowego.

Po zmianie stron gospodarze mieli swoje szanse, jednak nie potrafili ich wykorzystać. Spora w tym zasługa Wrąbla, który w 52. minucie zanotował kapitalną interwencję.

Ostatecznie Miedź wygrała 2:1 (2:1) i wskoczyła na czwarte miejsce w tabeli. Ruch jest dziesiąty, do szóstej Wisły Kraków traci już dziewięć punktów.