"Rozpaczliwie przeciętny występ. Sezon nędzy, otchłań rozpaczy". Anglicy grzmią po porażce Manchesteru United
Manchester United zajął ostatnie miejsce w swojej grupie Ligi Mistrzów i definitywnie odpadł z europejskich pucharów. Niepowodzenie "Czerwonych Diabłów" jest szeroko opisywane przez angielskie media.
Ekipa Erika ten Haga we wtorkowy wieczór na Old Trafford musiała uznać wyższość Bayernu Monachium. Dziennikarze na Wyspach nie zostawili suchej nitki na drużynie z Manchesteru.
- "Czerwone Diabły" całkowicie wypadają z Ligi Mistrzów i Europy. Tej drużynie United daleko do wielkości. Gra co najwyżej przeciętnie i po sześciu beznadziejnych meczach wypada z Europy. To miejsce nie jest już Teatrem Marzeń, bardziej przypomina miejsce pamięci - pisze "The Sun".
- Jeśli ktoś potrzebował więcej dowodów na to, że Manchesteru United nie można już zaliczyć do arystokratów europejskiej piłki, to ich anemiczny, pozbawiony inspiracji, rozpaczliwie przeciętny występ przeciwko Bayernowi dostarczył ich z nawiązką na długo przed tym, jak Kingsley Coman strzelił gola w drugiej połowie - stwierdzono w "Daily Mail".
Angielskie media podkreślają, że coraz większa presja spoczywa na Eriku ten Hagu. Jego drugi w roli trenera United jest jak dotąd kompletnie nieudany, a starcie z Bayernem tylko to potwierdziło.
- To sezon nędzy Manchesteru United, który pogrążył się jeszcze bardziej w otchłani rozpaczy, gdy opuścił Ligę Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium. To był wieczór pełen gorzkiego rozczarowania - czytamy w "BBC".
- Manchester United poniósł niezwykle dotkliwą porażkę, w wyniku której ze skomleniem wypada z Ligi Mistrzów i zwiększa presję na Eriku ten Hagu. "Czerwone Diabły" miały wyjść z mocnym uderzeniem, ale nie udało im się nawet zadać ciosu. Manchester United wypada z Ligi Mistrzów. Nie zakwalifikuje się nawet do Ligi Europy. Skończyli za Kopenhagą i Galatasaray. Jest to po prostu nie do przyjęcia dla menadżera United - podkreśla "Daily Mirror".