Roy Keane zmiażdżył obrońcę Manchesteru City. "Sadio Mane grał na idiotę"

Obrońca Manchesteru City sprokurował rzut karny na początku meczu z Liverpoolem. Anglik sfaulował Sadio Mane. Jedenastka przyniosła gola mistrzom Anglii - strzelił go Mohamed Salah.

Keane, który przy okazji meczu pracował jako ekspert telewizji Sky Sports, niezwykle ostro zrugał Walkera. Były kapitan Manchesteru United nie przebierał w słowach.

- Mane grał na idiotę. Ludzie myślą, że Walker jest dobry, ale ja uważam inaczej. Ciągle popełnia błędy. Gra w reprezentacji, ma 30 lat, ale jest do bani - wypalił Keane.

- Obserwuje Walkera od lat. Wiem, że ma skłonność do podejmowania idiotycznych decyzji. Niektóre z jego zachowań w ostatnich latach były szokujące. Słyszę od dawna, że jest w życiowej formie, ale nadal popełnia głupie błędy. On się nigdy nie nauczy - dodawał Irlandczyk.

Walker jest piłkarzem Manchesteru City od 2017 roku. Pep Guardiola ściągnął go z Tottenhamu za 50 mln funtów. W tym sezonie reprezentant Anglii rozegrał dwanaście meczów w barwach swojego klubu.

Mecz Manchesteru City z Liverpoolem zakończył się remisem 1:1. Na gola Salaha odpowiedział Gabriel Jesus.