Roy Keane starł się z kibicem. "P**rdol się" [WIDEO]
W trakcie meczu Premier League doszło do zaskakującej sytuacji z udziałem Roya Keane’a. Irlandczyk wdał się w ostrą wymianę zdań z jednym z kibiców.
W niedzielę Manchester United zmierzył się z Ipswich Town w 12. kolejce Premier League. Rywalizacja zakończyła się rezultatem remisowym 1:1.
Na Portman Road pojawili się m.in. Roy Keane, Jamie Redknapp i Izzy Christiansen. Emerytowani sportowcy pracowali przy meczu jako eksperci stacji Sky Sports.
W pewnym momencie miała miejsce zaskakująca sytuacja z udziałem Irlandczyka. Do zdarzenia doszło chwilę przed wejściem na antenę.
Wówczas jeden z kibiców Ipswich Town zaczepił Keane’a i wykrzykiwał w jego kierunku obraźliwe hasła. 53-latek postanowił zareagować na jego zachowanie.
- P**rdol się - miał krzyczeć kibic Ipswich Town cytowany przez Daily Mail.
Irlandczyk zbliżył się do mężczyzny zasiadającego na trybunach i wdał się z nim w ostrą wymianę zdań. Pod koniec dyskusji wyzwał go na pomeczową konfrontację.
- Poczekam na ciebie na parkingu i omówimy to - rzucił Keane.
Ostatecznie zainterweniowały osoby trzecie, które załagodziły całą sytuację. Po opisanym zajściu Irlandczyk wrócił przed pulpit i kontynuował swoją pracę.