Roy Keane przejechał się po piłkarzach Manchesteru United. "Oni się nie nadają do gry w tym klubie"

Roy Keane przejechał się po piłkarzach Manchesteru United. "Oni się nie nadają do gry w tym klubie"
D. Ribeiro
Manchester United przegrał 0:2 z Manchesterem City. Na antenie "Sky Sports" frustracji nie krył Roy Keane.
Przyjezdni z Etihad od pierwszego gwizdka ruszyli na rywala. Najpierw prowadzenie "Obywatelom" samobójczym trafieniem zapewnił Eric Bailly, później wynik podwyższył Bernardo Silva.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Spójrz na de Geę, spójrz na Shawa. To są piłkarze o międzynarodowym poziomie. Nie mogę zrozumieć takiej defensywy. Poddaję się. Tak jest przez cały sezon - grzmiał Roy Keane w przerwie.
- Jeśli piłkarze Manchesteru nie zrobią czegoś drastycznego w przerwie, skończy się czterema albo pięcioma golami - dodał były pomocnik na antenie "Sky Sports".
Ostatecznie City zatrzymało się na dwóch trafieniach. Druga połowa była jednak prawdziwym pokazem bezradności w wykonaniu podopiecznych Ole Gunnara Solskjaera.
- Oni bawili się z piłkarzami United. Foden powiedział, że to trudny stadion. To nieprawda. Zapytaj Evertonu, zapytaj Aston Villi. A McTominay czy Fred? Oni nie nadają się do gry w tym klubie, nie są na wystarczająco dobrym poziomie - grzmiał Keane już po końcowym gwizdku.
"Czerwone Diabły" musiały gonić wynik, jednak nie potrafiły stworzyć ani jednej groźnej sytuacji. Po przerwie Manchester United nie oddawał nawet celnego strzału na bramkę Edersona.
Dla ekipy z Old Trafford była to piąta porażka w ostatnich dziesięciu spotkaniach. W tym czasie Manchester wygrał jedynie z Villarrealem, Tottenhamem i Atalantą.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos06 Nov 2021 · 15:43
Źródło: skysports.com

Przeczytaj również