Rooney: Nie martwiłem się brakiem goli

Wayne Rooney był pierwszoplanową postacią rewanżowego spotkania czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów Manchesteru United z Club Brugge.
- Zdobyłem kilka goli, ale ważniejsza była świetna gra całego zespołu. Zagraliśmy dwa dobre spotkania i po roku przerwy zagramy w fazie grupowej. To wspaniałe i z niecierpliwością czekamy na losowanie
- Znam swoje zalety i wiem co mogę wnieść do zespołu. Nawet jeśli nie strzelam goli, to nadal dużo potrafię dać moim kolegom z drużyny. Nie martwiłem się brakiem bramek, może gdybym nie zdobył ich jeszcze w czterech czy pięciu spotkaniach, to wtedy tak. Wiedziałem jednak, że przyjdzie moment, w którym dostanę swoje szanse
- Jako napastnik zawsze oczywiście chcę strzelać gole. Każdy sięga końca ubiegłego sezonu i robi z tego dużą rzecz, ale to rozumiem. Wiem, kim jestem, częściej się o mnie pisze i muszę to zaakceptować, bo to część mojej pracy
- dodał Wayne Rooney.