Ronaldo pogrążył się w żałobie. Potwierdził smutne wieści
Sporting powiadomił o śmierci byłego szefa skautingu, Aurelio Pereiry. 77-latek odkrył talent Cristiano Ronaldo.
Europejskie środowisko piłkarskie obiegły tragiczne wieści. Sporting przekazał informację o śmierci 77-letniego łowcy talentów, Aurelio Pereiry.
Ceniony Portugalczyk pracował w klubie z Lizbony przez długie lata. Od 1988 do 2019 roku pełnił funkcję szefa skautingu "Lwów".
- Na zawsze pozostanie w pamięci jako jedno z najwspanialszych nazwisk w historii krajowej piłki nożnej, a przede wszystkim w historii Sportingu - przekazał Sporting.
Pereira sprowadził do Lizbony m.in. Cristiano Ronaldo, Luisa Figo czy Paulo Futre. Jedną z osób, która go pożegnała, był wspomniany snajper Al-Nassr.
- Opuściła nas jedna z największych ikon światowego szkolenia, ale jego dziedzictwo będzie żyć wiecznie. Nigdy nie przestanę być wdzięczny za wszystko, co zrobił dla mnie i tylu innych graczy. Żegnaj, panie Aurelio, dziękuję ci za wszystko. Spoczywaj w pokoju - napisał Ronaldo we wpisie na Instagramie.
77-latek jest zasłużoną postacią w historii Sportingu. Na jego cześć klub z Lizbony nazwał główne boisko swojej akademii. Przed rozpoczęciem pracy jako szef skautingu szkolił młodzieżowe drużyny "Lwów", a także reprezentował ich barwy, będąc piłkarzem.