Ronaldinho opowiedział o swoich obecnych relacjach z Leo Messim. Tak zareagował na wynik finału Copa America

Ronaldinho nie ukrywa, że darzy wielkim szacunkiem Leo Messiego. 41-latek miał rozdarte serce, gdy oglądał mecz Brazylii z Argentyną w finale Copa America. W nim górą była ekipa "Albicelestes", która wygrała 1:0.

- Byłem smutny, ponieważ Brazylia przegrała finał Copa America, ale bardzo mnie ucieszyło to, że wygrał Leo Messi, ponieważ on potrzebował tego sukcesu z reprezentacją Argentyny. Jeśli moi przyjaciele są szczęśliwi, to ja też jestem szczęśliwy - oznajmił "Ronnie".

Ronaldinho opowiedział także o swoich obecnych relacjach z sześciokrotnym zdobywcą "Złotej Piłki".

- Messi i ja nie rozmawiamy codziennie. On jest bardzo zapracowany tak jak ja, gdy byłem piłkarzem. Kiedy jednak tylko mamy okazję, staramy się dużo rozmawiać i pisać - dodał.

Brazylijczyk został zapytany o najlepsze wspomnienia z czasów swojej piłkarskiej kariery.

- Trudno wybrać tylko jeden moment. Z piłką przy nodze zawsze byłem szczęśliwy i to się nie zmienia. Miałem szczęście, że robiłem to, co lubię. W Barcelonie tworzyliśmy historię, to był spektakularny czas. Mam piękne wspomnienia ze wszystkich klubów, w których grałem, nie mogę wybrać jednego - zakończył.