Ronald Koeman zabrał głos po kolejnej porażce FC Barcelony. "Zaufanie Laporty to dobra rzecz"

"Duma Katalonii" tragicznie rozpoczęła ten sezon. Skandalicznie słaba forma oraz mierny styl "Barcy" sprawił, że w mediach wciąż informowano o możliwym zwolnieniu 58-latka.

Dziś Joan Laporta wykluczył jednak taką opcję. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z "Atleti" prezes Barcelony zaznaczył, że wynik nie wpłynie na posadę szkoleniowca.

- Zaufanie ze strony Joana Laporty to dobra rzecz. Wczoraj wieczorem i dziś rano odbyliśmy rozmowy. Wszystko jest między nami jasne - przyznał Koeman po porażce na Wanda Metropolitano.

Holender niezbyt przejął się dzisiejszym wynikiem. Mimo kolejnej wpadki "Barcy", 58-latek usilnie szukał pozytywów.

- Kontrolowaliśmy grę. Mieliśmy większe posiadanie piłki i dwie szanse na zdobycie gola. Niestety nie udało się trafić do siatki. Zachowanie zespołu było dobre - dodał trener Barcelony.

Aktualnie Katalończycy zajmują dziewiąte miejsce w lidze hiszpańskiej. Sytuacja w europejskich pucharach jest jeszcze gorsza. Po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów "Barca" nie ma na koncie ani jednego punktu. W tej edycji Champions League nie udało jej się jeszcze oddać strzału celnego.