Ronald Koeman: Z VAR-u korzysta się tylko wtedy, gdy można zaszkodzić FC Barcelonie

Ronald Koeman ma olbrzymie pretensje do sędziego Jose Luisa Munuery. - Z VAR-u korzysta się tylko wtedy, gdy można zaszkodzić Barcelonie - uważa Holender.
Barcelona przegrała z Realem 1:3. Kluczowym momentem meczu był rzut karny dla gości, który został podyktowany za faul Clementa Lenglet na Sergio Ramosie. Hiszpańscy eksperci sędziowscy uważają, że decyzja sędziego była niewłaściwa.
Z takimi głosami rzecz jasna zgadza się Koeman. 57-latek uważa, że jego zespół jest notorycznie krzywdzony przez arbitrów.
- Nie rozumiem decyzji sędziego. Z VAR-u korzysta się tylko wtedy, gdy można zaszkodzić Barcelonie - grzmiał Koeman.
- Nie rozumiem VAR-u. Wszystkie decyzje są przeciwko Barcelonie. Nigdy dla nas. Przykładów jest wiele: niepodyktowany karny na Messim w meczu z Sevillą, czerwone kartki dla piłkarzy Getafe, wszystko to, co wydarzyło się dzisiaj. Takie pociągnięcia za koszulkę, jak przy tym karnym, dzieją się cały czas - dodał Holender.
Barcelona nie wygrała trzeciego ligowego meczu z rzędu. Wcześniej zremisowała z Sevillą i przegrała z Getafe.
W środku tygodnia drużynę Koemana czeka kolejny bardzo trudny test. Zagra wówczas z Juventusem w Lidze Mistrzów.