Ronald Araujo skomentował spekulacje transferowe. Lider FC Barcelony wprost o przejściu do Bayernu
Ronald Araujo wciąż znajduje się w centrum zainteresowań Bayernu Monachium. Teraz Urugwajczyk zdecydował się na skomentowanie plotek transferowych.
W trakcie zimowego okienka Bayern zamierza sprowadzić dwóch defensorów. Celem "Die Roten" jest ściągnięcie piłkarza na prawą stronę i środek obrony, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Na ten moment najbardziej prawdopodobne wydają się transfery Erica Diera oraz Nordiego Mukiele. Jednocześnie na szczycie listy życzeń monachijczyków widnieje nazwisko Ronaldo Araujo. Szkopuł w tym, że FC Barcelona nie sprzeda swojego lidera w trakcie sezonu.
Niemniej o Araujo mówi się i będzie mówiło się dużo. Wszystko ze względu na pieniądze, jakie może wyłożyć Bayern. Według niemieckich mediów w grę wchodzi nawet 100 milionów euro, co za kilka miesięcy mogłoby przekonać "Blaugranę". Sam zawodnik pozostaje jednak bardzo spokojny.
- Przy każdym okienku pojawiają się spekulacje na mój temat, zeszłego lata mówiono także o Manchesterze United. Ja skupiam się na Barcelonie - stwierdził.
- Robię wszystko, co w mojej mocy dla Barcelony, zawsze na 100%. Noszenie opaski kapitańskiej to zaszczyt, czuję odpowiedzialność - podkreślił.
W tym sezonie Araujo wystąpił w 18 meczach "Dumy Katalonii" i zdobył bramkę przeciwko Realowi Sociedad (1:0). Umowa Urugwajczyka obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.
24-latek jest związany z hiszpańskim gigantem od 2018 roku, gdy sprowadzono go za niespełna 5 milionów euro. Obecnie wartość rynkowa Araujo oscyluje w granicach 70 milionów euro.