Ronald Araujo przeszedł operację. Zaczyna się wyścig z czasem
Ronald Araujo przeszedł operację. Jest mało prawdopodobne, by piłkarz doszedł do siebie przed mistrzostwami świata.
Araujo doznał kontuzji przywodziciela podczas towarzyskiego meczu Urugwaju z Iranem. Boisko musiał opuścić krótko po rozpoczęciu zawodów.
Dość szybko okazało się, że 23-letni obrońca będzie musiał przejść operację. Barcelona podała, że zabieg już się odbył.
- Araujo przeszedł dziś rano udaną operację ścięgna długiego prawego przywodziciela. Operację wykonał dr Lasse Lempainen pod nadzorem personelu medycznego klubu w Turku w Finlandii - podano.
Barcelona nie określiła, kiedy Araujo będzie mógł wrócić do gry. Spekuluje się, że będzie pauzował przez dwa-trzy miesiące. W tej sytuacji jego wyjazd na mistrzostwa świata jest bardzo mało prawdopodobny. Trener Urugwaju ma jednak "trzymać" dla niego miejsce kadrze.
Absencja Araujo to problem dla Barcelony. Urugwajczyk od początku sezonu miał pewne miejsce w pierwszym składzie zespołu Xaviego.