Romanczuk: Na pewno pozostaje niedosyt

Romanczuk: Na pewno pozostaje niedosyt
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Jagiellonia Białystok zremisowała na wyjeździe z Cracovią 1:1. Taras Romanczuk, pomocnik „Jagi”, żałował, że jego zespół nie wykorzystał doskonalej sytuacji na zwycięstwo.
- Można się cieszyć z punktu, ale już przy stanie 1:1 mieliśmy taką "setkę", że mogliśmy wygrać to spotkanie. Na pewno pozostaje jakiś niedosyt, ale trzeba pamiętać, że w tym meczu przegrywaliśmy do 88. minuty, więc raczej zdobyliśmy jeden punkt, a nie dwa straciliśmy - powiedział Romanczuk, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podopieczni Ireneusza Mamrota zajmują trzecie miejsce w tabeli ze zdobytymi 14 punktami. W następnej kolejce zagrają na wyjeździe z Lechią.
- W Ekstraklasie nie ma łatwych meczów. Teraz jedziemy do Gdańska, który jest na pewno ciężkim terenem, ale musimy przełożyć dobrą grę na kolejny mecz, dać z siebie więcej, bo Lechia to drużyna, która na własnym boisku spisuje się bardzo dobrze. Musimy tam zagrać bardzo mądrze - podkreślił.

Przeczytaj również