Rollercoaster na Old Trafford. MU tracił kuriozalne gole, ale wygrał! [WIDEO]
![Rollercoaster na Old Trafford. MU tracił kuriozalne gole, ale wygrał! [WIDEO] Rollercoaster na Old Trafford. MU tracił kuriozalne gole, ale wygrał! [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/558/67bf88ea8395d.jpg)
Manchester United wygrał z Ipswich Town 3:2. "Czerwone Diabły" zdobyły trzy punkty, choć przez ponad pół meczu grały w "dziesiątkę".
Rywalizacja na dole tabeli miała spory ciężar gatunkowy. Gdyby Ipswich wygrało na Old Trafford, zbliżyłoby się do niego na dziesięć punktów. Niby dużo, ale w Manchesterze zrobiłoby się jeszcze bardziej nerwowo.
Mecz zaczął się fatalnie dla gospodarzy. Ipswich objęło prowadzenie już w 4. minucie. Po nieporozumieniu Dorgu i Onany do pustej bramki trafił Philogene.
Manchester United doprowadził do wyrównania w 22. minucie. Po dośrodkowaniu Fernandesa z rzutu wolnego piłkę do swojej bramki skierował Morsy.
Pięć minut później kolejny stały fragment dał "Czerwonym Diabłom" prowadzenie. Fernandes dośrodkował z rzutu rożnego w pole karne, tam doszło do wielkiego zamieszania, w którym najprzytomniej zachował się De Ligt i z bliska wbił piłkę do siatki.
W końcówce znów do głosu doszło Ipswich. Czerwoną kartkę za brutalny faul na Hutchinsonie dostał Dorgu.
Goście szybko wykorzystali grę w przewadze. Jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Philogene. Znowu można było mieć zastrzeżenia do Onany, który zlekceważył lekkie uderzenie z dystansu.
Manchester United odzyskał prowadzenie na początku drugiej połowy. Trzeci raz strzelił gola po stałym fragmencie. Dośrodkowanie Fernandesa celną główką wykończył Maguire.
Goście mieli dużo czasu i jednego zawodnika więcej, ale nie potrafili drugi raz doprowadzić do remisu. Manchester United dzięki zwycięstwu odskoczył im na szesnaście punktów. Bliżej beniaminek ma do będącego tuż nad kreską Wolverhampton. Dystans to tylko pięć oczek.