Rogić po pogoni Arki Gdynia: Taki scenariusz może napisać tylko piłka nożna
Trener Arki Gdynia Aleksandar Rogić nie krył zadowolenia po wygranej z Rakowem Częstochowa 3:2 (0:2) w sobotnim meczu 23. kolejki rozgrywek PKO Ekstraklasy.
Podopieczni Marka Papszuna doznali w ten sposób dwunastej porażki w bieżących rozgrywkach i pozostali na dziesiątej lokacie w klasyfikacji.
Zespół z Trójmiasta natomiast odniósł szóste zwycięstwo w sezonie i awansował na trzynaste miejsce w tabeli.
- Taki scenariusz może napisać tylko piłka nożna. Wielki powrót do gry w naszym wykonaniu i wielkie gratulacje dla chłopaków. Pokazali bardzo duży charakter i chęć zwycięstwa. Zasłużyli na tę wygraną i z tego powodu jestem bardzo szczęśliwy - wyznał Rogić dla oficjalnego serwisu klubu z Gdyni.
- Raków jest jedynym zespołem grającym trójką stoperów i dla przeciwników jest to trudne, bo każdy potrzebuje chwili, aby się zaadoptować do tego ustawienia częstochowian. Dodatkowo, przegraliśmy dwa poprzednie mecze, więc spodziewałem się, że początek meczu może nie być najlepszy w naszym wykonaniu - stwierdził Serb.
- Przed meczem byliśmy bardzo nerwowi. Nie widziałem jeszcze drużyny tak zdenerwowanej, jak w tym tygodniu. Robiłem wszystko, aby uspokoić zawodników, ale to łatwe tylko w teorii. Presja zabiła nas w pierwszej połowie, ale siła mentalna pozwoliła nam to przetrwać - podsumował Rogić.