Rodzina Maradony zdecydowała. Oj, będą kontrowersje

Diego Maradona zmarł w listopadzie 2020 roku. Bezpośrednią przyczyną śmierci Argentyńczyka miał być obrzęk płuc, zaś ten doprowadził do zatrzymania akcji serca.

Pamięć o jednym z najlepszych piłkarzy z historii wciąż jednak żyje. W zeszłym roku jego córki sformalizowały pomysł polegający na przeniesieniu jego szczątków do specjalnego mauzoleum!

Potrzebna do tego okazała się jednak zgoda argentyńskiego sądu. Ten w maju nie wyraził zgody, twierdząc, że wymagana byłaby ekshumacja zwłok, czemu sprzeciwiały się niektóre ze stron.

Po kilku miesiącach rodzinie Maradony udało się jednak dopiąć swego. Wymiar sprawiedliwości finalnie poinformował, że po ponownym rozpatrzeniu sprawy nikt nie zgłosił skarg czy zażaleń.

Tym samym mauzoleum Argentyńczyka będzie mogło zostać otwarte w przyszłym roku. Grobowiec ma znaleźć się w jednej z centralnych dzielnic Buenos Aires.

W sprawie legendarnego zawodnika toczy się jeszcze jeden proces. Syn oskarżył lekarzy opiekujących się ojcem o rażące zaniedbania mające przyczynić się do jego śmierci. Ostatnio rozpoczęło się przesłuchanie jednej z pielęgniarek. W kolejnych transzach przed wymiar sprawiedliwości zostaną doprowadzeni m.in. lekarz prowadzący, neurochirurg, psycholog i psychiatra.

Podczas kariery Maradona był piłkarzem m.in. Boca Juniors, Barcelony, Napoli i Sevilli. Z reprezentacją Argentyny wywalczył mistrzostwo czy wicemistrzostwo świata.