"Robi swojemu zespołowi więcej złego niż dobrego. To zły kapitan". Były piłkarz Legii przejechał się po Josue

Josue nadal pozostaje jedną z największych gwiazd PKO Ekstraklasy. Legia zatrzymała piłkarza na kolejny sezon, choć ten początkowo poważnie rozważał letni transfer do innego kraju.

Tomasz Arceusz, były zawodnik "Wojskowych", nie należy jednak do miłośników talentu Portugalczyka. Uważa, że nie miałby on żadnych szans na rywalizację w topowej europejskiej lidze.

- On bazuje głównie na stałych fragmentach i podaniu, ale z miejsca, z "chodzonego". W polskiej lidze umiejętnościami może i się wyróżnia, ale na mocny klub z Włoch, Niemiec czy z Francji, o Anglii nawet nie wspominając, to byłoby za mało - ocenił.

Arceuszowi nie podoba się również to, że Josue dostał od Kosty Runjaica opaskę kapitana. W rozmowie z "Faktem" podkreślał, że jego zdaniem piłkarz jedynie przeszkadza kolegom z drużyny.

- I przede wszystkim jako kapitan drużyny robi swojemu zespołowi więcej złego jak dobrego. Kapitan musi być przykładem dla reszty drużyny. A jego zachowanie często wpływa negatywnie na pozostałych zawodników - stwierdził.

- Krzyki, fochy, wykłócanie się z sędziami, okazywanie wyższości, żeby nie powiedzieć pogardy rywalom. To nie przystoi kapitanowi Legii Warszawa! Moim zdaniem nie powinien nosić opaski, bo to zły kapitan - zakończył.