Roberto Carlos zagra z Rybusem? Propozycja już w drodze

Nie licząc roku przerwy na grę w Lyonie, Maciej Rybus przywdziewał trykoty rosyjskich klubów od 2012 roku. Po czerwcowym rozstaniu z Rubinem Kazań pozostaje jednak bez klubu.

Piłkarz nadal pozostaje w Rosji. Chociaż jego agent, Roman Oreszczuk, zapewnia, że już za chwilkę, już za moment znajdzie mu nową ekipę, brakuje nawet doniesień o propozycjach.

Aby nie pozostawać bezczynnym, zawodnik zasilił ekipę FC 10 grającą w Media Football League. To rozgrywki z udziałem celebrytów, mające ambicję nawiązać do podobnych projektów Gerarda Pique czy Lukasa Podolskiego.

W ostatnim czasie przystąpił do nich słynny klub. Mowa o upadłym w 2022 roku Anży Machaczkała, które początkowo miało reaktywować się na trzecim szczeblu rozgrywkowym. Finalnie wybrało jednak amatorską ścieżkę!

Władze mają ambitne plany. Jak donosi Sport-Express, chciałyby pozyskać wielu byłych graczy klubu. Marzą o zwerbowaniu Roberto Carlosa. 51-letni Brazylijczyk grał w Rosji w latach 2011-2012 i tam też zakończył karierę.

Oprócz tego na celowniku reaktywowanego Anży znaleźli się m.in. byli reprezentanci Rosji - Aleksandr Kokorin oraz Jurij Żyrkow. 34-latek wciąż gra w Arisie Limassol, zaś 41-latek zakończył karierę dwa lata temu.

Wszyscy mieliby związać się z ekipą na czas trwania rundy jesiennej. Niewykluczone, że mogliby więc zmierzyć się ze wspomnianym Rybusem. O ile ten prędzej nie zakończy kariery.