Robert Lewandowski zapytany o najlepszych środkowych napastników świata. Wymienił cztery nazwiska

Lewandowski tym razem został doceniony przez włoskich dziennikarzy. Redakcja "Tuttosport" nie miała wątpliwości, wybierając piłkarza roku. To właśnie polskiemu napastnikowi przyznała nagrodę "Golden Player".

Snajper nie krył swoich emocji. Podziękował za wyróżnienie i przy okazji odpowiedział na kilka pytań. "Lewy" został m.in. zapytany o rywalizację z Lazio w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

- Będzie ciężko. Lazio dobrze gra w Lidze Mistrzów, choć nie tak dobrze w Serie A. Jesteśmy gotowi, by stawić im czoła - oznajmił.

Polak odniósł się też do Erlinga Haalanda. Norweg dziś odebrał nagrodę "Golden Boy".

- Zasłużył na to. Jest niesamowitym młodym napastnikiem. Cieszę się, że mam go tutaj, w Niemczech. Mogę patrzeć, jak rośnie. Nasze konfrontacje będą na pewno emocjonujące - dodał.

Na koniec Lewandowski został poproszony o wskazanie trzech najlepszych środkowych napastników na świecie. Nie mógł przy tym wymienić swojego nazwiska.

- To trudne pytanie. Jest wielu wielkich napastników. Obecnie możemy wymienić Kane'a, Benzemę, Aguero czy Haalanda. Ciężko jest wskazać tylko trzech najlepszych - wyjaśnił.

- Z drugiej strony nie jest ważne to, kto jest najlepszym napastnikiem na świecie. Liczy się to, jak gra twój zespół i jak "dziewiątka" współpracuje z resztą drużyny. Według mnie to najważniejsza rzecz, gdy gra się na tej pozycji - podsumował.