Robert Lewandowski zadzwonił do Hasana Salihamidzicia. Dyrektor Bayernu Monachium przekazał szczegóły rozmowy

W ostatnim czasie relacje "Lewego" z klubem zostały w poważny sposób nadszarpnięte. Napastnik kilkukrotnie zaznaczał, że chce już tego lata zmienić klub.

Choćby przed meczem reprezentacji Polski z Walią otwarcie powiedział, że jego historia z Bayernem dobiegła końca i transfer byłby najlepszą opcją dla obu stron. Teraz jego zachowanie było kwestią dyskusji z dyrektorem sportowym "Die Roten".

- Robert zadzwonił do mnie i porozmawialiśmy też o jego publicznych wypowiedziach. Jasno wyjaśniłem mu nasze stanowisko dotyczące jego sytuacji kontraktowej - przyznał Salihamidzić w rozmowie z Tobim Altschafflem z "Bilda".

Tym samym można przypuszczać, że Bayern nadal nie zmienił swojego stanowiska w sprawie przyszłości "Lewego". Już wcześniej Oliver Kahn czy Herbert Hainer podkreślali, że nie zostanie on sprzedany i zostanie w klubie do końca kontraktu obowiązującego jeszcze przez jeden rok.

Niemieckie media informują jednak, że Lewandowski rozważa podjęcie radykalnych kroków, aby otrzymać zgodę na transfer. Według doniesień "Sport1" 33-latek rozważa opcję, w której nie stawia się na przedsezonowym zgrupowaniu Bayernu. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.