Bayern Monachium. Robert Lewandowski chce zabrać rekord legendzie. "Czai się z tyłu"
Claudio Pizarro wciąż jest najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Bundesligi. Doświadczony napastnik czuje jednak za plecami oddech Roberta Lewandowskiego.
Reprezentant Polski mógł wyprzedzić Peruwiańczyka w piątek, gdyby zdobył dwie bramki w spotkaniu z Augsburg. Nasz napastnik nie wpisał się na listę strzelców. Uczynił to jednak Pizarro.
40-latek zdobył bramkę w doliczonym czasie gry meczu pomiędzy Werderem Brema a Herthą Berlin. Stał się tym samym najstarszym strzelcem gola w historii ligi niemieckiej i uciekł trochę snajperowi Bayernu Monachium.
Pizarro ma w tej chwili 195 goli na koncie w Bundeslidze i jest pod tym względem najskuteczniejszym obcokrajowcem w Bundeslidze. Drugi w tej klasyfikacji Robert Lewandowski ma 193 trafienia.
- Jestem bardzo, bardzo dumny. Mieliśmy okazję na koniec spotkania i ją wykorzystaliśmy. Jeden punkt jest dla nas bardzo ważny - stwierdził na łamach serwisu bundesliga.com po spotkaniu z Herthą.
- 195 bramek to dużo, ale z tyłu czai się Lewandowski, by pobić mój rekord - żartował Peruwiańczyk na temat rywalizacji o miano najskuteczniejszego obcokrajowca.