"Robert De Niro pola karnego". Słynny dziennik oddał hołd Robertowi Lewandowskiemu
"La Gazzetta dello Sport" żałuje, że Robert Lewandowski nie zagra już na Euro 2020. Dziennik w niezwykle barwnych słowach napisał o kapitanie reprezentacji Polski.
Za Lewandowskim najlepszy pod względem indywidualnym wielki turniej. Strzelił w nim trzy gole - to więcej niż na Euro 2012, Euro 2016 i mundialu w 2018 roku razem wziętych.
Skuteczność napastnika Bayernu nie dała jednak nic reprezentacji Polski. "LGdS" podkreśla przepaść, jaka dzieliła Lewandowskiego od reszty zespołu Paulo Sousy.
- Bardzo się starał, żeby utrzymać na dobrej drodze swój rozklekotany samochód, pardon, drużynę. Ale nawet dwa gole ze Szwecją i porywająca gra nie uratowały reprezentacji Polski - pisze gazeta.
Lewandowski to zdecydowanie największa gwiazda, która pożegnała się z turniejem. "LGdS" nie może tego odżałować.
- Scenę opuścił jeden z najbardziej eleganckich i skutecznych aktorów, Robert De Niro pola karnego. Tylko Cristiano Ronaldo strzelił na tym turnieju więcej goli od niego. Wielka szkoda, że nie poprawi dorobku. Należy jednak oddać mu hołd. Chapeau bas Robert - podsumowano.
Lewandowski kolejną okazję do gry w reprezentacji Polski będzie miał we wrześniu. Biało-czerwoni w eliminacjach do mundialu zagrają z Albanią, San Marino i Anglią.