Rivaldo zapytany o sytuację Ronaldinho. "To złe dla jego reputacji"

Ronaldinho wraz ze swoim bratem Roberto zostali zatrzymani w Paragwaju za posługiwanie się fałszywymi paszportami. Do sytuacji byłego gracza Barcelony odniósł się Rivaldo.
Ronaldinho wylądował za kratkami w Asuncion, bo prokuratura nie wyraziła zgody na areszt domowy. Brazylijczykowi grozi nawet sześć lat więzienia, jeśli zostanie uznany za winnego.
Rivaldo nie ukrywa, że martwi go, że była gwiazda Barcy znalazła się w poważnych tarapatach.
- Oczywiste jest, że bardzo smuci mnie wszystko, co dzieje się z Ronaldinho. To złe dla jego reputacji jako wielkiego idola piłkarskiego - oznajmił.
- Nie zasługuje na to. Tylko kiedy porozmawiam z nim, będę mógł wiedzieć, co się wydarzyło, ale oczywiście jako przyjaciel odwołuję się do jego wersji wydarzeń i staram się zrozumieć, dlaczego miał przy sobie paszport uznany za fałszywy - dodał.
Co dalej będzie z Ronaldinho? Media są przekonane, że piłkarz nieprędko opuści areszt.