Rivaldo wspomina rozstanie z FC Barceloną. "Klub wolał trenera niż mnie. To smutne"

Rivaldo wrócił do czasów, gdy bronił barw FC Barcelony. Brazylijczyk nie ukrywa, że jego rozstanie z "Blaugraną" było dalekie od ideału.
W ostatnich dniach w mediach głośno jest o odejściu Leo Messiego z FC Barcelony. Z tego powodu Rivaldo opowiedział o kulisach swojego rozstania z "Dumą Katalonii". Brazylijczyk podkreśla, że mimo upływu lat gwiazdy opuszczają klub tylnymi drzwiami.
Rivaldo barw "Blaugrany" bronił przez pięć lat. Dla Barcy łącznie rozegrał 235 spotkań. Zdobył w nich 130 goli i zanotował 41 asyst. Piłkarz w 2002 roku zdobył mistrzostwo świata i liczył na dalsze występy w ekipie z Camp Nou. Jak się okazało, życie napisało zupełnie inny scenariusz.
- Miałem wtedy jeszcze jeden rok kontraktu. Klub jednak wolał trenera niż mnie, choć grałem na wysokim poziomie - przyznał.
- Działacze zaoferowali mi opcję rozwiązania umowy lub wypożyczenie do Lazio z szansą powrotu do Barcy. Louis van Gaal nie uważał mnie za część swoich planów, więc powiedziałem im, że nie jestem zainteresowany współpracą z tym trenerem w przyszłości - dodał.
- Odszedłem za darmo. Włodarze Real Madryt i AC Milan złożyli propozycje, a ja wybrałem lepszą - tę z Włoch - dodał.
- To smutne, że gwiazdy Barcy opuszczają klub tylnymi drzwiami. Wiele razy doszło do tego w przykrych okolicznościach. Stało się tak z Romario, Ronaldinho, a także ze mną - podsumował.