Rivaldo ocenił wybór nowego trenera FC Barcelony. "Dobrze pasuje do tego klubu, ale potrzebuje czasu"

Blamaż w ćwierćfinale Ligi Mistrzów sprawił, że Quique Setien pożegnał się z rolą szkoleniowca FC Barcelony. Na dniach powinno zostać ogłoszone nazwisko jego następcy, którym ma zostać Ronald Koeman. Były piłkarz "Blaugrany", Rivaldo, pochwala ten wybór, bo dobrze zna Holendra.

- Kiedy grałem w FC Barcelonie, Koeman był asystentem Louisa van Gaala. Oprócz tego, że był dobrym piłkarzem i jest dobrym człowiekiem, wiele nauczył się od trenerów, którym asystował. Ostatnio wykonał solidną pracę w reprezentacji Holandii, więc myślę, że pasuje do tego klubu - ocenił.

- Oczywiście, na jego barkach spoczywa ogromna odpowiedzialność i będzie potrzebował trochę czasu, aby wdrożyć nowe metody. Ma wiele do zrobienia, zanim postawi na nogi drużynę po żenującym 2:8 w Lidze Mistrzów. Mam nadzieję, że uda mu się osiągnąć ten cel, lecz przede wszystkim potrzeba mu na to czasu - dodał.

- Tego lata w Barcelonie będzie wiele zmian. Piłkarze odejdą, inni przyjdą. To normalne, że po porażce 2:8 Messi mógł przez chwilę pomyśleć, że nastał czas, aby opuścić klub. Jestem pewien, że czuje smutek, ale jest wdzięczny klubowi za to, co dla niego zrobił. Nie podejmie takiej decyzji bez konsultacji z zarządem - uspokaja.

- Gerard Pique powiedział po tej porażce, że jest gotowy opuścić Barcę, jeśli to konieczne. Uważam, iż każdy zawodnik powiedziałby to samo w jego sytuacji. Tak wysoka porażka w klubie z tak ogromną tradycją i reputacją musi być bardzo bolesna - powiedział.

- To do Koemana należy ocena, kto powinien odejść, a kto ma zostać w klubie. To musi być ktoś, kto nie był zaangażowany w obecny sezon. Holender może być osobą, która porozmawia z zawodnikami i właściwie oceni, kto jest zaangażowany w ten projekt, a kto myśli już o innych, nowych wyzwaniach - zakończył.