Rewolucja w Lidze Mistrzów coraz bliżej! Wielkie kluby zamkną drogę mniejszym, będzie ranking historyczny?

Włoski dziennikarz, Tancredi Palmeri, przekazał nowe informacje nt. zmian w Lidze Mistrzów. Zdaniem włoskiego dziennikarza UEFA ma zgodzić się na wprowadzenie rankingu historycznego. Dzięki temu największe europejskie kluby miałyby pewne miejsce w rozgrywkach.
Nowy format Champions League ma wejść w życie od sezonu 2024/2025. Jest praktycznie pewne, że Liga Mistrzów od tego czasu będzie wyglądać zupełnie inaczej niż obecnie.
Największe europejskie kluby rozważały utworzenie Superligi, czyli elitarnych rozgrywek z udziałem wszystkich topowych zespołów, które miałyby w nich stałe miejsce. Prawdopodobnie do tego nie dojdzie, ale UEFA musiała pójść na ustępstwa.
Europejskie media od dłuższego czasu piszą o zbliżającym się wprowadzeniu tzw. systemu szwajcarskiego. Oznacza to rezygnację z tradycyjnej fazy grupowej i jedną tabelę dla wszystkich drużyn, które rozegrają po 10 spotkań.
W Champions League od 2024 roku grać ma 36 zespołów. Włoski dziennikarz, Tancredi Palmeri, przekazał najnowsze informacje w całej sprawie. Według niego UEFA jest bliska jeszcze jednej, fundamentalnej zmiany.
W tej chwili kwalifikację do Ligi Mistrzów zdobywa się w każdym kolejnym sezonie na podstawie rozgrywek ligowych. Wielkie kluby od dawna chcą przeforsować tzw. ranking historyczny, uwzględniający osiągnięcia z kilku lat.
Palmeri twierdzi, że UEFA praktycznie zgodziła się na ten pomysł. Dzięki niemu wyniki z ostatniego sezonu będą miały niewielki wpływ na kwalifikację do Champions League. Najlepszym drużynom wpadka w jednym roku nie przeszkodzi natomiast w tym, aby dalej uczestniczyć w elitarnych rozgrywkach.