Reprezentant Polski zagra u Michniewicza? Może dołączyć do Abha FC. "Był telefon w mojej sprawie"
Polski piłkarz, który był w kadrze Czesława Michniewicza na MŚ w Katarze, znów może współpracować z byłym selekcjonerem. Niewykluczone, że biało-czerwona kolonia w Abha FC powiększy się.
Czesław Michniewicz od ponad dwóch tygodni jest trenerem saudyjskiej drużyny Abha FC. To jego pierwsza praca po grudniowym rozstaniu z reprezentacją Polski. Wraz z nim na Bliski Wschód udali się m.in. polscy członkowie sztabu, tacy jak asystent Grzegorz Kurdziel czy zajmujący się bramkarzami Paweł Primel.
Możliwe, że Michniewicz będzie także współpracował z polskim piłkarzem. Abha FC kontaktowała się bowiem ws. ewentualnego podpisania kontraktu z Grzegorzem Krychowiakiem.
"Krycha" ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w ligowym rywalu Abhy, Al-Shabab. Na ten moment jest wolnym piłkarzem po rozwiązaniu umowy z Krasnodarem. Jak sam przyznał w wywiadzie dla Meczyki.pl, miał ostatnio kontakt z Michniewiczem, zaś nowy klub byłego selekcjonera ma rozważać jego zatrudnienie, choć dotychczas brakuje konkretów.
- Miałem kontakt z trenerem. Pogratulowałem mu podpisania kontraktu w Arabii. Był też jakiś telefon w mojej sprawie z samego klubu, ale na razie bez konkretów więc zobaczymy - powiedział Krychowiak w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem. - Tak jak mówiłem - rozważam swoje opcje, analizuję i nigdzie się nie spieszę. Zostanie na Półwyspie Arabskim zdecydowanie wchodzi w grę - potwierdził.
Doświadczony pomocnik przyznał, że w Arabii Saudyjskiej żyło mu się dobrze i nie miałby problemu nadal tam grać. Szczególnie, że Saudi Pro League rośnie w siłę.
- Czułem się tu bardzo dobrze. Ludzie są niezwykle życzliwi, a styl życia aż tak nie odbiega od Europy jak mogłoby się wydawać. Naturalnie, trzeba przyzwyczaić się do wysokich temperatur, co mi zajęło jakiś miesiąc, i do nieco innego stylu funkcjonowania, bo ludzie żyją tu wolniej i głównie po zmroku, ale wspominam ten rok pozytywnie. Dlatego nie miałbym problemu, aby zostać tu na dłużej. Zwłaszcza, że liga będzie jeszcze silniejsza - zauważył. - Może w jej nowym otwarciu zasłużę też na powołanie - dodał.
Cały wywiad Grzegorza Krychowiaka dla Meczyków przeczytacie TUTAJ. "Krycha" porusza w nim temat braku powołania od Fernando Santosa i zdradza, co zamierza zrobić w tej sprawie. Mówi też o ostatniej klęsce kadry przeciwko Mołdawii.