Reprezentant Polski z kolejną asystą. Trener chwalił go już przed startem meczu

Michał Skóraś miał naprawdę trudny początek swojej przygody w Club Brugge. Skrzydłowy został zepchnięty na boczny tor i bardzo rzadko otrzymywał szansę od szkoleniowca.

Z biegiem czasu sytuacja uległa jednak zmianie. Wychowanek Lecha Poznań gra coraz częściej i zbiera dobre opinie. Ostatnio popisał się w starciu z Besiktasem, gdy zaliczył dwie asysty (zobaczycie je TUTAJ).

Co więcej, Skóraś znalazł się w pierwszym składzie Club Brugge na spotkanie z Zulte Waregem. Ronny Deila nie ma wątpliwości, że reprezentantowi Polski udało się przezwyciężyć kryzys.

- Jest w lepszej formie i widzę, że rośnie. Znaleźliśmy pewną formę stabilności i widać to w wynikach. Teraz musi się obronić i dać z siebie wszystko - ocenił trener przed wspomnianym meczem w Pucharze Belgii.

Słowa szkoleniowca błyskawicznie znalazły swoje potwierdzenie na boisku. Już w 20. minucie meczu Skóraś wystawił piłkę do Andreasa Skova Olsena. Dzięki temu Club Brugge objęło dwubramkowe prowadzenie.

Ostatecznie czwartkowy mecz zakończył się zwycięstwem 4:0 (2:0) dla gospodarzy. Tym samym awansowali oni do 1/4 finału Pucharu Belgii.