Kadrowicz przygotowuje się do transferu. "Wachlarz możliwości jest spory"

Napastnik ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Antalyasporu. Turecki klub nie wykupi go jednak z Lens, bo na taki transfer zwyczajnie go nie stać.

- Piłkarzem Antalyasporu jestem do 30 czerwca. A potem faktycznie nastąpi zmiana klubu. Tyle że nie wiem jeszcze, gdzie zagram. Nie jest tak, że już blisko do podpisania z kimś umowy. Przyznaję jednak, że wachlarz możliwości jest spory - powiedział Buksa.

Reprezentant Polski na razie skupia się jednak przede wszystkim na przygotowaniach do EURO 2024. Snajper znalazł się ostatecznie wśród wybrańców Michała Probierza.

Buksa w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z WP Sportowe Fakty przyznał, że ma sporo ofert z różnych klubów. W grę wchodzi gra na jednym z trzech kontynentów - w Europie, Azji lub Ameryce Północnej.

- Są zapytania, propozycje, różne dyskusje. Tu się wiele elementów musi zgrać. Klub, jego wizja, miejsce do życia… Sporo się dzieje, ale zajmują się tym głównie moi agenci. Ja się teraz skupiam na EURO - podkreślił.

- Gole na EURO mają znaczenie, ogromne znaczenie, same w sobie. Bo mają pomóc reprezentacji. Natomiast co do transferu… Nie jestem w stanie niczego zagwarantować, kiedy to się wydarzy. Jak to w transferach, czasem sprawy idą wolniej, a czasem nagle nabierają przyspieszenia - zakończył.