Reprezentant Polski chwali Paulo Sousę. Szczerze opisał byłego selekcjonera. "Jest bardzo dobry"

W sierpniu Mateusz Łęgowski zamienił Pogoń Szczecin na Salernitanę. 20-latka do włoskiej drużyny ściągnął były selekcjoner reprezentacji Polski, Paulo Sousa, który został zwolniony z klubu w październiku.

Zawodnik wypowiedział się na temat dwóch miesięcy przepracowanych z Portugalczykiem. Jego zdaniem współpraca przebiegała profesjonalnie, a szkoleniowiec stawiał na indywidualny rozwój każdego piłkarza.

- Wiadomo, co krążyło w internecie o trenerze Sousie. Uciekł, zdradził, nie pożegnał się... Nie podchodziłem do tego tak, bo bardziej z perspektywy kibiców tak to wyglądało, ja nie wiem, co się działo od środka. Nie chciałem oceniać. Wiem, że trener chciał mnie ściągnąć do Salernitany, dyrektor sportowy też na to naciskał - przyznał Mateusz Łęgowski.

- Jak już poznałem trenera, uważam, że jest to bardzo otwarta osoba, która chce pomagać w rozwoju indywidualnym, żeby każdy zawodnik się przy nim rozwijał. W dłuższej perspektywie cały zespół rozwijał się i szedł do przodu. W mojej opinii jest to bardzo dobry trener pod względem taktycznym i przygotowania zespołu pod względem intensywności pracy na boisku - dodał 20-letni pomocnik.

- Trzy przymiotniki, które mogłyby opisać Paulo Sousę? Otwarta osoba, trener, który kładzie nacisk na to, żeby każdego dnia, na każdym treningu się rozwijać, i taki impulsywny - zakończył gracz.

Całą rozmowę z Mateuszem Łęgowskim można zobaczyć tutaj: