Reprezentant Polski na wylocie z klubu. Może szukać nowego pracodawcy

W sierpniu 2022 roku Spezia wyłożyła niespełna dwa miliony euro na Bartłomieja Drągowskiego. Po spadku zespołu do Serie B bardzo szybko zaczęto spekulować, że bramkarz zmieni pracodawcę. Ostatecznie do niczego takiego nie doszło.

26-latek został w nowym zespole, ale nie może liczyć na pewne miejsce w pierwszej jedenastce. Dowodem na to sytuacja przy okazji starcia z Cittadellą. "Drążka" zabrakło nawet w kadrze meczowej.

Tym samym coraz więcej wskazuje na to, że golkiper - będący trzecim w hierarchii Michała Probierza - może rozglądać się za nowym klubem. Ewentualny transfer możliwy jest już w styczniu, ale sam zawodnik stawia pewne wymagania.

Według portalu "Il Secolo XIX" Drągowski nie zamierza wyprowadzać się z Włoch. W związku z tym bramkarz będzie rozmawiał z zespołami tylko z rejonu Półwyspu Apenińskiego, co może utrudnić przeprowadzkę. Niemniej wcześniej sugerowano, że przedstawiciel biało-czerwonych znajduje się na celowniku Empoli, z którym był już niegdyś związany.

W bieżących rozgrywkach wychowanek Jagiellonii Białystok wystąpił w 13 ligowych meczach i zachował trzy czyste konta. Jego umowa ze Spezią jest ważna do 30 czerwca 2025 roku.