Reprezentant Polski ma zmienić klub. Trener chyba o nim zapomniał

Reprezentant Polski ma zmienić klub. Trener chyba o nim zapomniał
Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Szybki debiut w reprezentacji Polski jest jedną z niewielu dobrych wieści dla Patryka Pedy. Po tym, jak młody defensor przestał łapać cenne minuty, zaczęto go łączyć z zimową zmianą otoczenia.
Patryk Peda był jednym z pierwszych piłkarzy, których Michał Probierz powołał na swoje premierowe zgrupowania. 22-latek zagrał nawet w meczach z Czechami, Mołdawią i Wyspami Owczymi w eliminacjach do mistrzostw Europy. Potem słuch o nim zaginął.
Dalsza część tekstu pod wideo
Defensor Palermo nie może jednak liczyć na regularną grę w barwach włoskiego zespołu. Podczas bieżących rozgrywek zanotował on raptem trzy mecze. W kolejnych siadał na ławce rezerwowych.
- Akurat czytam, że Peda jest ofiarą Probierza. Odniosę się, on nie jest moją ofiarą, bo grał za mojej kadencji w reprezentacji i w klubie - mówił Michał Probierz podczas konferencji prasowej.
W trakcie letniego okna transferowego Peda mógł trafić do Ekstraklasy. Jak informowały media, jego usługami interesowały się m.in. Lechia Gdańsk i Motor Lublin. Do zmiany otoczenia finalnie nie doszło.
Wiele wskazuje na to, że kolejna szansa na odejście z Palermo nadarzy się już zimą. O szczegółach pisze włoski portal Giornale di Sicilia.
Z doniesień podanych przez wspomniane źródło wynika, że wypożyczenie Pedy wydaje się nieuniknione. Reprezentant Polski ma trafić do klubu, gdzie będzie mógł liczyć na znacznie bardziej regularną grę. Na ten moment nie wiadomo jednak, które kierunki są możliwe.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 14 Oct · 20:43
Źródło: Giornale di Sicilia

Przeczytaj również