Reprezentant Francji o szansach na wygranie EURO: Nigdy nie uważamy się za faworytów
Wielu kibiców i ekspertów wymienia Francję w wąskim gronie głównych kandydatów do wygrania EURO. Presnel Kimpembe jednak nie traktuje "Trójkolorowych" jako faworytów.
Stoper reprezentacji udzielił wywiadu na antenie stacji "Telefoot". 25-latek podkreślił, że na mistrzostwach nie ma już słabych drużyn.
- Nigdy nie uważamy się za faworytów. Są inne wielkie reprezentacje, które mogą zdobyć tytuł. Chociaż to oczywiście pozostaje naszym celem - zaznaczył Kimpembe.
- Byliśmy w grupie śmierci, gdzie Węgrzy sprawili nam wiele problemów. Teraz zagramy ze Szwajcarią, kolejną świetną reprezentacją - kontynuował.
Kimpembe będzie musiał uważać, ponieważ złapał już na tym turnieju żółtą kartkę. Kolejna kara indywidualna będzie oznaczała zawieszenie. Ostatni półfinał Ligi Mistrzów, kiedy popełnił kilka brutalnych fauli, pokazał, że obrońca musi pracować nad opanowaniem emocji.
- Z każdym meczem nabieram doświadczenia. Od większości trenerów słyszałem, że muszę być zawsze skoncentrowany i spokojny. Cały czas się poprawiam w tych aspektach - przyznał Kimpembe.
Spotkanie Francji ze Szwajcarią odbędzie się już jutro. Pierwszy gwizdek na stadionie w Bukareszcie zabrzmi o godzinie 21:00.