Reprezentanci Hiszpanii się doigrali! UEFA była bezlitosna
Rodri i Alvaro Morata ponieśli karę za zachowanie po finale EURO 2024. Gracze zostali zawieszeni.
Reprezentacja Hiszpanii pokonała w finale EURO 2024 kadrę Anglii 2:1. Dzięki temu wróciła na europejski tron po aż 12 latach oczekiwania.
Po ostatnim gwizdku głośno było jednak o zachowaniu Rodriego i Alvaro Moraty. Chcąc uderzyć w finałowych rywali, w trakcie mistrzowskiej fety intonowali oni przyśpiewkę: "Gibraltar jest hiszpański".
Gibraltarczycy zareagowali natychmiast. Nazwali zachowanie Rodriego "obraźliwym i prowokacyjnym" oraz złożyli oficjalną skargę do UEFA.
Organizacja postanowiła przychylić się do wniosku federacji brytyjskiego terytorium zamorskiego. Jedynie kilka dni po finale zostało wszczęte dochodzenie dyscyplinarne. Dziś poznaliśmy jego wyniki!
Rodriego i Moratę ukarano zawieszeniem na jedno spotkanie. Zarzucono im naruszenie rudymentarnych praktyk dobrego postępowania.
Hiszpanie rozegrają następny mecz we wrześniu. Na inaugurację nowej edycji rozgrywek Ligi Narodów zmierzą się z Serbami.