Reprezentanci Francji zadowoleni z nieobecności Karima Benzemy. Piłkarz Realu Madryt psuł atmosferę
Reprezentanci Francji nie tęsknią za Karimem Benzemą. Najnowsze doniesienia "L'Équipe" wskazują, że piłkarz Realu Madryt miał negatywny wpływ na atmosferę w szatni.
W ostatniej chwili przed rozpoczęciem mundialu w Katarze, Karim Benzema poinformował o swoim wyjeździe ze zgrupowania. Wszystko przez wzgląd na poważną kontuzję, która wykluczyła udział napastnika w międzynarodowym turnieju.
Okazuje się, że absencja napastnika Realu Madryt nie miała - przynajmniej na ten moment - zgubnego wpływu na morale w drużynie. Wręcz przeciwnie - "L'Équipe" wskazuje, że kadrowicze Deschampsa są zadowoleni z takiego obrotu wydarzeń.
Na nieobecności Benzemy mają korzystać przede wszystkim młodzi piłkarze, którzy czują się znacznie bardziej swobodnie. Zawodnicy stali się otwarci, a atmosfera jest lżejsza.
Relacje ze zdobywcą Złotej Piłki uległy pogorszeniu już po spotkaniu z Australią. Karim Benzema nie zabrał bowiem głosu i nie pogratulował "Trójkolorowym" zwycięstwa 4:1. Postawa nie przeszła niezauważona, co również podkreśla "L'Équipe".
Wobec absencji gracza "Królewskich" podstawowym napastnikiem Deschampsa jest Olivier Giroud. Doświadczony piłkarz AC Milanu strzelił gola w pierwszym meczu tegorocznego mundialu.