Reprezentacja Brazylii potwierdziła hitowy sparing. Nie zabraknie wielkich gwiazd, zagrają w szczytnym celu
Kilka tygodni temu doszło do skandalicznego incydentu z udziałem Viniciusa Juniora. Teraz do walki z rasizmem stają dwie czołowe reprezentacje.
Zakończony kilkanaście dni temu sezon LaLiga stanął pod znakiem wielu rasistowskich zachowań na trybunach. Jedną z ofiar tych zajść był Vinicius Junior. Czołowy piłkarz Realu Madryt stał się głównym adresatem agresji ze strony fanów hiszpańskich drużyn.
Podczas rozgrywanego pod koniec maja spotkania z Valencią doszło do skandalicznego incydentu z udziałem kibiców rywali. Po jednej z akcji z trybun zaczęły dobiegać odgłosy naśladujące głos małp. W wyniku całego zamieszania 22-letni skrzydłowy nie wytrzymał napięcia, co w efekcie poskutkowało czerwoną kartką i przedwczesnym zejściem do szatni.
Dzień później stanowisko wobec wydarzeń, które miały miejsce na Estadio Mestalla zajęła federacja brazylijskiego futbolu. Tamtejszy związek zobowiązał się do walki z rasizmem na trybunach.
Pierwsze działania zostały wdrożone już na początku czerwca. W ramach rozpoczętego kilka dni temu zgrupowania reprezentacja Brazylii rozegra dwa mecze towarzyskie. Ich motywem ma być walka z tego rodzaju wydarzeniami na stadionach. Drużyna prowadzona przez tymczasowego selekcjonera, Ramona Menezesa zmierzy się z Gwineą oraz Senegalem.
Jak się okazuje, to nie koniec walki o większy szacunek do czarnoskórych graczy. Podczas konferencji prasowej z udziałem Luisa Rubialesa i Ednaldo Rodriguesa - szefów związków piłkarskich w Hiszpanii oraz Brazylii, przekazano informację na temat współpracy zawartej przez obie federacje. Jej efektem ma być zaplanowany na przyszły rok mecz pomiędzy reprezentacjami tych krajów.
- Ważne, aby federacje zrozumiały, że w przypadku rasizmu muszą stosować większe kary. Grzywny nie wystarczą. Kluby również powinny być pociągane do odpowiedzialności. CBF była pierwszą na świecie federacją piłkarską, która przyjęła surowsze kary za występowanie rasizmu takie, jak odjęcie punktów w tabeli ligowej, zamknięcie trybun czy dożywotnie zawieszenie członków klubu - stwierdził na konferencji prasowej Rodrigues.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy dojdzie do pojedynku obu gigantów. Wstępny termin określono na marzec 2024 roku.