Arsenal wygrał z Bayernem po rzutach karnych w sparingu. Gol Lewego, 45 minut Bielika

Bayern Monachium przegrał z Arsenalem po rzutach karnych w meczu towarzyskim rozgrywanym w Chinach. W regulaminowym czasie gry był remis 1:1. Bramkę dla mistrza Niemiec zdobył Robert Lewandowski, a w barwach "Kanonierów" przez 45 minut na boisku przebywał Krystian Bielik.
Polski napastnik na listę strzelców wpisał się w dziewiątej minucie. Lewandowski pewnie wykorzystał rzut karny. Murawę opuścił w 64 minucie, a w jego miejsce pojawił się Manuel Wintzheimer.
Lewandowski 1-0 pic.twitter.com/SsgRlepXUJ— Bayern & Germany ? (@iMiaSanMia_vid) 19 lipca 2017
W pierwszej połowie w barwach Arsenalu grał Krystian Bielik. Na początku drugiej został zmieniony przez Cohena Bramalla.
Bawarczycy prowadzili z Arsenalem do 90 minuty. W doliczonym czasie gry gola strzelił Alex Iwobi. Nigeryjczyk wykorzystał podanie Aarona Ramseya i strzałem głową pokonał golkipera rywali.
O losach pojedynku zadecydowały rzuty karne, w których lepsi okazali się podopieczni Arsene'a Wengera. Mistrzowie Niemiec nie wykorzystali aż trzech jedenastek.
***
Bayern Monachium - Arsenal FC 1:1 (1:0, 1:1), rzuty karne 2:3
Bramki: Lewandowski 9-karny - Iwobi 90+4.
Bramki: Lewandowski 9-karny - Iwobi 90+4.