Rekord? Ponad 40 tysięcy widzów na meczu czwartej ligi! [ZDJĘCIE]

Rekord? Ponad 40 tysięcy widzów na meczu czwartej ligi! [ZDJĘCIE]
Żródło: Tomasz Folta / PressFocus
Bursaspor występuje obecnie w pierwszej grupie czwartej ligi. Mimo to turecki klub wciąż może liczyć na wsparcie sympatyków. I to jakie.
Aż trudno uwierzyć, że jeszcze w 2010 roku Bursaspor sięgał po tytuł mistrza Turcji oraz kwalifikował się do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Obecna sytuacja drużyny wygląda całkiem inaczej.
Dalsza część tekstu pod wideo
W związku z pogłębiającymi się problemami finansowymi w 2019 roku klub spadł na zaplecze tureckiej ekstraklasy. Później było tylko gorzej. Zespół zanotował bowiem dwa kolejne spadki.
Od tej pory Bursaspor odbudowuje swoją pozycję na piłkarskiej mapie Turcji. Obecny sezon rozpoczął na czwartym szczeblu rozgrywkowym. Kampania okazała się być wyjątkowo udana. Klub nie tylko nie uwikłał się w walkę o utrzymanie. Z kolejnymi spotkaniami coraz mocniej liczył się w wyścigu o tytuł.
Parę tygodni temu klub finalnie przypieczętował awans na trzeci poziom rozgrywkowy. W niedzielę rozgrywał zaś ostatnie domowe starcie w tych rozgrywkach. Wygrał 4:1 z Bornovą 1877!
Kibice postanowili zmobilizować się i przybyć na stadion w jak największej liczbie. Chcieli bowiem podziękować graczom i trenerom za pierwsze od niepamiętnych czasów udane rozgrywki.
Takich scen nikt się jednak nie spodziewał. Fani czwartoligowca wypełnili arenę do ostatniego krzesełka. Wobec tego na obiekt przybyło blisko 45 tysięcy widzów, a dokładnie - 43 361.
Kibice ustanowili nowy rekord czwartego poziomu w Turcji. Nie można natomiast wykluczyć, że była to najwyższa frekwencja na czwartym szczeblu na świecie.
Co ciekawe, w ten sposób fani przebili samych siebie. Poprzedni rekord padł podczas wrześniowego starcia z Plevnesporem. Na stadion przyszło 41 300 osób.
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerDzisiaj · 18:54
Źródło: X

Przeczytaj również