Real zwolni Beniteza? Prezes zapowiada konferencję. Ancelotti nie wyklucza powrotu

Rafa Benitez pozostanie trenerem Realu Madryt. Przynajmniej do... 19.30. Na tę godzinę swoją konferencję prasową zapowiedział prezes Królewskich, Florentino Perez.
Madrycki zespół przegrał w miniony weekend niezwykle ważny i prestiżowy mecz z Barceloną, w dodatku dał się rozbić rywalom aż 0-4 na własnym stadionie. Po tym spotkaniu wzmogła się presja ze strony kibiców, którzy głośno domagali się wyrzucenianie tylko trenera, ale i odejścia samego prezesa.
Czy Perez pójdzie za nastrojami fanów i próbując bronić swojej pozycji zwolni szkoleniowca? Dowiemy się już wieczorem. Real w specjalnym oświadczeniu ogłosił konferencję prasową prezesa. Nie bez znaczenia może być fakt, że Królewscy tracą już 6 punktów do Barcelony, wielu kibicom nie podoba się też to, że Benitez jest specjalistą od defensywnej taktyki - a nie chcą oglądać tak grającego zespołu.
Co ciekawe, zdaniem byłego menedżera Realu, Carlo Ancelottiego, akurat w El Clasico Benitez niepotrzebnie zdecydował się na... wariant ofensywny, stosując wysoki pressing, który tak dobrze kontrolującej grze drużynie, jaką jest Barcelona, nie sprawił większych problemów.
Pytany o możliwość powrotu do Madrytu Włoch odpowiedział, że z chęcią znów przejąłby stery Realu. Ale dodał też, że podobnie myśli o pracy w Chelsea czy PSG, natomiast wciąż podtrzymuje decyzję o nietrenowaniu nikogo aż do lata przyszłego roku.
Być może jednak Perez byłby w stanie przekonać Ancelottiego do szybszego powrotu. Z nim piłkarze dogadywali się świetnie - o tym, że z Benitezem już tak dobrze nie jest, nieustannie donoszą hiszpańskie media.