Real wskazał następcę Carvajala. To może być hit na rynku!
Poważna kontuzja, której w meczu z Villarrealem doznał Dani Carvajal, zmusza Real Madryt to znalezienia jego następcy. Jak donoszą media, mistrz Hiszpanii wskazał już swój cel na kolejne okno transferowe.
W samej końcówce spotkania z Villarrealem urazu kolana nabawił się Dani Carvajal. Przeprowadzone po meczu badania wykazały, że 33-latek zerwał więzadła krzyżowe, co oznacza, że w tym sezonie już nie zagra.
Miejsce mistrza Europy ma zająć Lucas Vazquez. Wiele wskazuje jednak na to, że będzie to tylko tymczasowa opcja. Real Madryt szuka już następcy.
Według informacji podanej przez kataloński Sport, na radarze "Królewskich" niezmiennie znajduje się Trent Alexander-Arnold. Anglik nie chce przedłużać kontraktu z Liverpoolem i może trafić do La Liga.
Ze względu na to, że umowa obrońcy "The Reds" obowiązuje już tylko do czerwca 2025 roku, może on wylądować na Estadio Santiago Bernabeu zaraz po zakończeniu sezonu. Transfer ten byłby darmowy.
Kontuzja odniesiona przez Carvajala sprawia jednak, że Real może zmienić nieco plany i ruszy po 26-latka już zimą. Na ten moment nie wiadomo jednak, ile stołeczny klub musiałby przelać na konto Liverpoolu.
Trent Alexander-Arnold występuje na Anfield Road od 2016 roku. W tym czasie rozegrał on 319 spotkań, zdobył 19 bramek i zaliczył 93 asysty.