Real rezygnuje z głośnego transferu. Ma dużo lepszą opcję
Wzmocnienie boków defensywy to dla Realu Madryt priorytet na najbliższe lato. Jak informuje AS, "Królewscy" rezygnują jednak ze znanego piłkarza.
Nie jest tajemnicą, że mistrzowie Hiszpanii mają ostatnio spore problemy z obsadą defensywy. Marzą między innymi o zakontraktowaniu Alphonso Daviesa.
Poważna kontuzja Danie Carvajala sprawiła jednak, że "Królewscy" potrzebują wzmocnień także na prawej stronie defensywy. Z klubem łączono między innymi Pedro Porro.
Hiszpan jest obecnie jedną z wiodących postaci w angielskim Tottenhamie. Londyńczycy swego czasu zapłacili za niego 40 milionów euro.
Jak donosi madrycki AS, "Koguty" biorą pod uwagę sprzedaż piłkarza. Warunkiem jest jednak odpowiednio wysoka oferta.
Ta musiałaby sięgać aż 70 milionów euro. Tak duża suma odstrasza Real, który widzi na rynku zdecydowanie lepszą opcję.
Jest nią pozyskanie Trenta Alexandra-Arnolda. Anglikowi w czerwcu kończy się kontrakt z Liverpoolem. Jeśli nie zdecyduje się na podpisanie nowej umowy, będzie do wzięcia za darmo.