Real Madryt zmienił plany na letnie okienko. "Królewscy" mają nowy priorytet transferowy

Przez długi czas aktualni mistrzowie Hiszpanii skupiali się przede wszystkim na pozyskaniu Jude'a Bellinghama. To właśnie pomocnik Borussii Dortmund był numerem jeden na liście życzeń Realu.

Teraz sytuacja się jednak zmieniła. To efekt finansowych żądań wicemistrzów Niemiec, którzy za swoją gwiazdę chcą otrzymać aż 150 milionów euro. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.

To kwota, która przekracza finansowe możliwości Realu. Z tego względu "Królewscy" prawdopodobnie zrezygnują z pozyskania Anglika i skoncentrują się na zupełnie innym celu.

Według najnowszych doniesień "The Athletic" ekipa z Madrytu nie zamierza już skupiać się na kupnie nowego pomocnika. Zamiast tego chce wzmocnić atak.

W zespole brakuje bowiem godnego zastępstwa dla Karima Benzemy, który coraz częściej musi pauzować przez problemy zdrowotne. Latem na Santiago Bernabeu ma wylądować nowy snajper.

Na razie "The Athletic" nie podał żadnych konkretnych nazwisk. Inne media w ostatnim czasie łączyły z klubem między innymi Dusana Vlahovicia z Juventusu oraz Rasmusa Hojlunda z Atalanty Bergamo.