Real Madryt. Zinedine Zidane: Mamy prawo grać w Lidze Mistrzów. To absurdalna sprawa
Zinedine Zidane odniósł się do informacji o możliwym wykluczeniu Realu Madryt z rozgrywek Ligi Mistrzów. - To absurdalna sprawa - przyznał opiekun "Los Blancos" na konferencji prasowej przed meczem z Realem Betis.
Włodarze Realu Madryt byli głównymi inicjatorami powstania Superligi. Za projektem lobbował przede wszystkim Florentino Perez. Utworzenie nowych rozgrywek szybko okazało się fiaskiem.
Wystarczyło kilka dni, by Superliga upadła. Kolejne kluby wycofywały swój udział w nowej elicie. Dziś przekazano, że z finansowania projektu zrezygnował holding JP Morgan.
UEFA udanie stłumiła bunt i teraz zastanawia się nad ukaraniem niepokornych zespołów. W mediach pojawiały się doniesienia, że jeszcze w tym sezonie z Ligi Mistrzów i Ligi Europy mogą zostać usunięte drużyny, które podpisały się po Superligą.
W związku z tym nad Realem Madryt zawisło widmo wyrzucenia z rozgrywek Champions League. Ostatecznie UEFA nie podjęła żadnych działań, co potwierdza oficjalny komunikat.
Zinedine Zidane w stanowczy sposób przedstawił swój punkt widzenia na tę sprawę.
- Groźba wykluczenia była nielogiczna. Zagramy w Lidze Mistrzów, mamy prawo grać w Lidze Mistrzów. To absurdalna sprawa. Nie będę w to wchodzić. My przygotowujemy się do gry w półfinale Ligi Mistrzów, to jest klarowne - ocenił Zidane.
- Czy boję się o sędziowanie w meczu z Chelsea? Nie. Przygotujemy się do meczu. Jutro gramy w lidze i potem mamy czas na półfinał. To mnie nie martwi. Wiele powiedziano w tej sprawie, ale my na końcu zagramy w półfinale, bo mamy takie prawo. A sędzia na boisku jak zawsze będzie robić dobre rzeczy dla futbolu - podsumował.