Real Madryt zdemolował rywala. Popis Benzemy, pierwszy ligowy mecz Hazarda od 204 dni! [WIDEO]
Real Madryt rozbił Real Valladolid aż 6:0. Trzy gole strzelił Karim Benzema, a na boisku pojawił się nawet Eden Hazard.
Jako pierwsi groźną okazję stworzyli goście. Już w 10. minucie o centymetry od gola był Roque Mesa, który z dystansu trafił w słupek.
Gdy Real już się rozpędził, z gości nie było czego zbierać. "Królewscy" potrzebowali niespełna kwadransa, by strzelić cztery gole.
Zaczął w 22. minucie Rodrygo, który mocnym strzałem wykończył rajd Asensio. Później zaczął się koncert Benzemy, który skompletował hat-tricka w niecałe siedem minut. Pierwszego gola strzelił głową. W 29. minucie asystował mu Vinicius.
Chwilę brazylijski skrzydłowy przed polem karnym oddał piłkę Benzemie, ten zwiódł obrońców i technicznym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi rywali.
W 36. minucie Benzema trafił do bramki równie efektownie. Z pięciu metrów w ekwilibrystyczny sposób wykończył wrzutkę Rodrygo.
Goście w końcówce pierwszej połowie byli bezradni. Swoją szansę mieli tuż po przerwie. Piłka zatrzymała się na słupku po uderzeniu Pereza.
W Realu aktywny był Rodrygo. W 62. minucie Brazylijczyk obił słupek. Chwilę później trafił do bramki, ale gol nie został uznany z powodu ręki na wcześniejszym etapie akcji.
Piąty gol dla Realu i tak w końcu padł. W 73. minucie do bramki trafił Asensio.
Jednym z wydarzeń drugiej połowy było wejście na boisko Edena Hazarda. Belg zagrał w La Liga po 204 dniach przerwy! Mógł nawet strzelić gola, ale w końcówce zmarnował dogodną okazję. Spotkanie skończył jednak z asystą. W doliczonym czasie gry po jego podaniu strzelił Vazquez.