Real Madryt zabawił się z Elche! "Królewscy" rozbili rywali, dublet Benzemy i piękna bomba Modricia [WIDEO]

W ostatnim czasie podopieczni Carlo Ancelottiego regularnie tracili punkty na krajowym podwórku. W efekcie rosła ich strata do prowadzącej FC Barcelony. W środę "Los Blancos" zmniejszyli jednak przewagę "Blaugrany".

W starciu z Elche gospodarze byli zdecydowanymi faworytami. Bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Już w ósmej minucie świetnym rajdem popisał się Marco Asensio, który wpadł w pole karne i wpisał się na listę strzelców.

Później pierwsze skrzypce w zespole gospodarzy grał Karim Benzema. Francuz w pierwszej dobrej okazji spudłował, niezbyt precyzyjnie główkując z kilku metrów. Później popisał się jednak dubletem.

Najpierw napastnik wykorzystał rzut karny, podyktowany za zagranie ręką jednego z rywali. W doliczonym czasie gry raz jeszcze pokonał Badię i do przerwy Real prowadził dzięki temu aż 3:0.

W drugiej części spotkania gospodarze nie musieli już forsować tempa. W stuprocentowej sytuacji znalazł się Rodrygo, lecz przegrał pojedynek z bramkarzem Elche. Później Badia zatrzymał również uderzenie Asensio.

W 80. minucie dobrą akcję przeprowadzili dwaj pomocnicy - Camavinga podał do Modricia, a ten z kilkunastu metrów huknął w samo okienko, ustalając wynik spotkania na 4:0 dla "Królewskich".

Real odniósł pewne zwycięstwo i nieco zmniejszył straty do FC Barcelony. Te wciąż są jednak spore - obecnie przewaga "Blaugrany" nad obrońcami tytułu wynosi osiem punktów.