Real Madryt wypuścił zwycięstwo w 93. minucie! Atletico wyszarpało punkt w derbach [WIDEO]

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem doszło do małego zamieszania. Vinicius Junior pierwotnie znalazł się w pierwszym składzie, ale podczas rozgrzewki doznał urazu. Miejsce Brazylijczyka zajął Brahim Diaz.

Na początku meczu zaatakowali gospodarze. W 2. minucie Axel Witsel zablokował Jude'a Bellinghama. W odpowiedzi Andrij Łunin interweniował po strzale Alvaro Moraty.

Po kwadransie Saul Niguez wyręczył Jana Oblaka i odbił piłkę uderzoną przez Daniego Carvajala. W końcu Real zdołał objąć prowadzenie.

W 20. minucie doszło do zamieszania w polu karnym "Atleti". Futbolówka spadła pod nogi Brahima Diaza, który trafił do siatki.

Następnie Łunin uratował Real przed utratą gola. Ukrainiec znakomicie obronił strzał Witsela. W 32. minucie Lucas Vazquez wpadł w szesnastkę "Rojiblancos" i uderzył w boczną siatkę. Niedługo potem Saul niecelnie główkował.

Pod koniec pierwszej połowy Brahim podał do Fede Valverde, który oddał nieczysty strzał. Do przerwy Real prowadził 1:0.

Na drugą część meczu nie wyszedł Rodrigo Riquelme. Diego Simeone zdecydował się wpuścić na boisko Nahuela Molinę.

Podopieczni Carlo Ancelottiego chcieli podwyższyć prowadzenie. W 54. minucie Oblak złapał piłkę po próbie Kroosa z dystansu. Potem Rodrygo został zablokowany.

W pewnym momencie Bellingham upadł w polu karnym i domagał się odgwizdania jedenastki. Sędzia uznał, że Savić nie sfaulował Anglika. Arbiter nie sięgnął również po gwizdek, gdy Saul przewrócił Lucasa Vazqueza w szesnastce.

Rodrygo mógł strzelić gola na 2:0, ale przegrał pojedynek z Oblakiem. Po chwili Brahim mógł skompletować dublet, jednak uderzył obok słupka. Antoine Griezmann próbował doprowadzić do remisu strzałem piętą. Francuza powstrzymał dobrze ustawiony Łunin. W 89. minucie Ukrainiec złapał jeszcze futbolówkę po próbie Griezmanna z dystansu.

Wydawało się, że Real dowiezie jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka. W 93. minucie Marcos Llorente odnalazł się jednak w polu karnym i strzelił gola głową, wykorzystując asystę Memphisa Depaya.

Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Real zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z przewagą dwóch punktów nad Gironą. Atletico jest czwarte.