Real Madryt wraca do gry o nowego stopera. "Królewscy" znów rozważają głośny transfer

Sezon 2021/2022 zbliża się do końca, a wciąż nie wiadomo, gdzie w kolejnych rozgrywkach zagra Antonio Ruediger. Mało prawdopodobne jest przedłużenie kontraktu z Chelsea, bo "The Blues", ze względu na sankcje nałożone na Romana Abramowicza, na razie nie mają takiej możliwości.

Niemiec w ostatnich miesiącach łączony był z wieloma topowymi klubami. Żaden nie chciał jednak spełnić jego oczekiwań finansowych i rozmowy kończyły się fiaskiem. Tak było między innymi w przypadku Realu Madryt.

Teraz sytuacja się zmieniła, o czym informuje "Marca". Zdaniem tamtejszych dziennikarzy "Królewscy" znów biorą pod uwagę sprowadzenie Niemca. To pokłosie niedawnego dwumeczu z Chelsea w 1/4 finału Ligi Mistrzów.

Obrońca zrobił na "Los Blancos" bardzo duże wrażenie podczas spotkania obu drużyn na Santiago Bernabeu. Był jedną z kluczowych postaci "The Blues", którzy byli o włos od niespodziewanego awansu do półfinału.

Z tego względu postanowiono wznowić starania o pozyskanie Niemca. Wiele zależy od tego, czy Ruediger zgodzi się ostatecznie na nieco mniejszą pensję od tej, jakiej żądał do tej pory.

Przyszłość piłkarza powinna wyjaśnić się najpóźniej na początku maja. O jego pozyskaniu myślą także dwa inne zespoły z europejskiego topu - włoski Juventus oraz francuskie PSG.