Real Madryt spieszy się, aby sfinalizować wielki transfer. Nawet 60 mln euro za diament brazylijskiej piłki

Od kilku miesięcy w hiszpańskich mediach porusza się temat Endricka. Utalentowany chłopak znalazł się na celowniku Realu Madryt i FC Barcelony.

W ostatnich tygodniach to "Królewscy" stali się faworytami wyścigu po młodego Brazylijczyka. Co więcej, klub ze stolicy Hiszpanii chce niebawem sfinalizować negocjacje.

"MARCA" informuje, że w tym celu do Ameryki Południowej uda się specjalna delegacja. Na jej czele ma stanąć Juni Calafat, który w przeszłości pośredniczył w sprowadzeniu Viniciusa Jr, Valderde, Rodrygo czy Militao.

Real Madryt przygotowuje też oficjalną ofertę. Według lokalnych mediów "Królewscy" są gotowi wyłożyć nawet 60 milionów euro, aby w przyszłości sprowadzić Endricka.

Dziennikarz Mario Cortagena dodaje zaś, że sam piłkarz jest zainspirowany historią piłkarzy, którzy przebili się w madryckim zespole. Mowa tu przede wszystkim o Viniciusie Jr. oraz Rodrygo.

Należy podkreślić, że działanie "Królewskich" ma charakter przyszłościowy. Endrick to 16-letni piłkarz, który, jak wskazują najnowsze doniesienia, ze swojej ojczyzny wyjdzie dopiero po osiągnięciu pełnoletności.